Pieczone ziemniaki

Ziemniaki są niedoceniane. Błędne jest przekonanie, że są niezdrowe i tuczą. Zawierają mało tłuszczu i są niskokaloryczne, są lekkostrawne. Bogate są natomiast w wit. C (mają jej tyle co cukinia, więcej niż np. jabłka). Mają niewiele co prawda wit.A, B1, B2, B3, B6 i PP, ale zjadamy ziemniaki w takich ilościach, że mozna uznać ziemniaki za ich ważne źródło. Zawierają potas, magnez, wapno, żelazo i fosfor. Mają właściwości zasadotwórcze.  Należy zwrócić uwagę na szkodliwą dla zdrowia solaninę, która wystepuje nie tylko w ziemniakach, które kiełkują, ale również w ziemniakach młodych, jeszcze miejscami zielonych. Najlepiej ziemniaki gotować w mundurkach lub bardzi cienko je obierać. Ja staram się gotować je w dużym garnku z małą ilością wody, solę dopiero kiedy woda sie zagotuje. Również pieczone i gotowane na parze ziemniaki tracą stosunkowo mało witamin. (http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/Ziemniaki-wartosc-odzywcza-sposoby-przyrzadzania_35553.html)
Ja dzisiaj podam pomysł na przygotowanie pieczonych ziemniaków



Składniki:

ziemniaki
oliwa
sól
świeżo zmielony pieprz 
papryka mielona (u mnie wędzona)
ulubione zioła (u mnie świeży tymianek cytrynowy i rozmaryn)

Przygotowanie:

Ziemniaki obtałam, umyłam i osuszyłam. W miseczce wymieszałam ze sobą oliwę z przyprawami i ziołami. Ziemniaki ponacinałam dość głęboko i gęsto (jakbym chciała pokroić w cienkie plasterki, uważając żeby nie przeciąć ziemniaka). Za pomocą pędzelka posmarowałam ziemniaki oliwą i piekłam przez około godzinę w 175 st C.

Etykiety: , ,