Domowe lody. Pyszne, z prawdziwą wanilią. Wymagają trochę pracy i skupienia, ale są warte czasu im poświęconego. Bałam się, że nie wyjdą, że będziemy musieli obejść się smakiem. Znowu jednak okazało się, że nie taki diabeł straszny…
Wzorowałam się przepisem z bloga Alicji w kuchni. Zmieniłam trochę proporcje, zmniejszyłam ilość cukru i zwiększyłam wanilii. Lody wyszły takie jak obiecała autorka – przepyszne.

Składniki:
750 ml mleka (ja używam mleka 2%)
2 laski wanilii
100 gram cukru (ja dałam brązowego)
9 żółtek
225 ml śmietany kremówki
Z wanilii wydrążyłam nasionka, razem z laską dodałam do mleka i zagotowałam. Mleko odstawiłam żeby troszeczkę ostygły. Żółtka z cukrem ubiłam na parze na puszystą masę. Ubite jajka zdejmuję z pary i bardzo powoli, delikatnym strumieniem wlewam gorące mleko i mieszam za pomocą trzepaczki. Należy uważać, żeby gorące mleko nie ścięło jajek i nie wyszła nam jajecznica. Ja pominęłam podgrzewanie mieszanki w celu zagęszczenia, ponieważ nawet przy podgrzewaniu w kąpieli wodnej masą mi się ścinała. Odstawiłam masę do ostygnięcia, mieszając od czasu do czasu. Jak masa wystygła włożyłam ją do lodówki na około 2 godziny.
Po tym czasie śmietankę ubiłam na średnio sztywno i wmieszałam w krem. Wlałam do maszynki do lodów i ukręciłam domowe lody.
Dekorujemy ulubionymi owocami, bitą śmietaną. Etykiety: deser, lody, wanilia