Bardzo gęsty i kremowy. Trochę kwaskowaty. Idealny. Zrobiłam go z odparowanego tłustego pasteryzowanego mleka. Użyłam maszynki do robienia jogurtu.
Składniki:
1,3 l tłustego pasteryzowanego mleka
1 szklanka (170 g) czystego naturalnego jogurtu
Przygotowanie:
Jeżeli mleko jest pasteryzowane, wg niektórych źródeł, nie trzeba go gotować a jedynie podgrzać. Ja mleko zagotowałam i odparowałam na małym ogniu przez około 30 minut - zależało mi na gęstym jogurcie. Ostudziłam mleko do około 37-40 st C, dolałam odrobinę do jogurtu i wymieszałam. Resztę mleka ostudziłam do temperatury pokojowej. Dodałam do niego jogurt, dokładnie połączyłam składniki i wlałam do słoiczków zamieszczonych do jogurtownicy. Jeżeli używamy maszynki - postępujemy wg zaleceń producenta. Jeżeli nie mamy - masę przelewamy do słoika lub słoiczków, zakręcamy i odstawiamy w ciepłe miejsca. Lawendowy dom proponuje na przykład piekarnik nastawiony na 35 st C - klik. Gotowy jogurt schładzamy w lodówce.
Doskonale smakuje z owocami lub dżemem.
Smacznego!Etykiety: deser, domowy jogurt, jogurt, mleko